W wiosce Maganzo nie ma ulic, ale na pewno nie brakuje ulicznych dzieci. Żyją same, z mamą lub babcią. Nikt nie troszczy się o ich podstawowe potrzeby, nie myśli o ich przyszłości czy po prostu je dostrzega. Wiele z nich nie chodzi do szkoły, nie dojada, choruje.
Świetlica p.w. św. Elżbiety jest próbą wyjścia na przeciw potrzebom najuboższych dzieci pochodzących z dysfunkcyjnych rodzin oraz sierot.
80 dzieci spotyka się dwa razy w tygodniu na terenie naszej misji, uczestnicząc w zajęciach edukacyjnych oraz otrzymując ciepłe posiłki. Każde z dzieci ma zapewniony darmowy dostęp do opieki zdrowotnej oraz edukacji. Dzięki stałej opiece udaje się zwalczyć choroby pośród naszych podopiecznych, a zwłaszcza malarię, na którą podatne są niedożywione dzieci.
Rodziny w najtrudniejszej sytuacji otrzymują dodatkowe wsparcie. Dzieci, pomimo biedy są bardzo radosne i nie narzekają na swoją sytuację.
Świetlica utrzymywana jest z datków prywatnych ofiarodawców.
To dzięki ich wrażliwości udaje się nakarmić i ubrać dzieci, a nawet wybudować domy.